20160812_153546

Witam w moim małym, wirtualnym świecie wierszy z przymrużeniem oka (nawet niedawno podbitego, ale nikt mnie nie pobił :-) ! 

Mieszkam w mieście w którym od kilkuset lat znajduje się pewien zabytek (kto wie jakie to miasto?)

Dla tych, co nie wiedzą, wystarczy nacisnąć na zdjęcie naszej wieży i zaraz się dowiecie :-)

2Zabkowice_Slaskie_-_Krzywa_Wieza900_wiki_Merlin

(ona jest naprawdę taka krzywa)

Poza tym, nasze miasto onegdaj nazywało się dokładnie tak  samo jak gentleman (a może dżentelmen?)  ze zdjęcia poniżej:

Frankenstein

Pewnego dnia, kilkanaście lat temu poczułem potrzebę zapisania słów, które ku mojemu zdziwieniu stały się wierszem. Niektórzy nazywają to co piszę "częstochowskimi rymowankami" (mieszkańców miasta Częstochowa przepraszam - nie ja ten zwrot wymyśliłem).

Inni twierdzą, że są za długie (tutaj polecam znany portal od krótkich wypowiedzi, używany namiętnie szczególnie przez polityków). Zwał jak zwał, moje wierszyki są i będą właśnie takie: obciachowe i staromodnie rymowane...

Choć czasem zdarzają się wyjątki.

Piszę też piosenki. Sam też je śpiewam z gitarą (cytuję klasyka: "śpiewać każdy może..."). Ale to już inna śpiewka... Nimi też niedługo się podzielę. 

Teraz czas, żeby je nagrać.

A tymczasem zapraszam do lektury moich rymowanek i pozdrawiam!

P.S. Moja strona nie wyglądałaby tak wesoło, gdyby nie świetne rysunki autorstwa Dariusza Szubryta!